I wszystko jasne ten nieufny to jakis AGENT, pewnie kiero Góra tak jak myslalem. Tez pozdrawiam chlopakow z JC szczegolnie dobrego koleszke Wojtka F.

A może by tak po Swiętach na piwko gdzieś wyskoczyć i powspominać o tłoczkach hamulcowych????
Co do wypowiedzi "bos-a".....
Człowieku,nie wiem kim jesteś i o co ci chodzi w tym co piszesz ale powiem ci tak.......Ja tez mam rodzinę(żona + córa).Zona niepracuje,wynajmujemy mieszkanie a ja sam zasuwam na to wszystko i mogę śmiało powiedzieć,że mam "jaja".Po drugie...Co byś zrobił albo co z Tobą zrobiło by kierownictwo jakby wiedziało,że Twój brat,przedstawiciel handlowy złożył wypowiedzenie i przeszedł do konkurencji???Nawet gdybyś był najlepszy w robocie miałbyś przej....... i czekałbyś tylko na to ,aż ktoś wręczy Ci wypowiedzenie (wiadomo dlaczego).Mój brat sam przyszedł do mnie i powiedział mi o wszystkim wcześniej i zaproponował mi zmianę pracy bo wiedział,że zostając z Wami moja sytuacja byłaby niezaciekawa.On dobrze wiedział jak wygląda moja sytuacja rodzinna i że potem niebyłoby dla mnie miejsca w JC.Dlatego nie brat załatwił mi pracę tylko była to można powiedzieć pomoc rodzinna.Po trzecie..nie pisz bzdur,że gdyby nie mój brat to niebyłbym sprawdzającym.Jeżeli sa tu jacyś kiero na forum to niech wypowiedzą się w tym temacie.Sam doszedłem do tego swoją pracą a nie układami tak jak inni....

Kończąc napiszę tylko,że zdecydowałem się odwiedzić to forum ponieważ chciałem uciąć te ploty,że mnie,mojego brata lub kogokolwiek zwolniono z JC.Jesteśmy i zamierzamy być dalej pracownikami JC AUTO.

Pozdrwoienia dla Wszystkich na magazynie.Trzymajcie się słodko.

Witam,
Faktycznie nie o to chodzi na tym forum żeby kłócić sie ze sobą i wypominać błędy nie po to zostało stworzone.
Do pana "nieufnego" może by się wytłumaczył skąd wogóle wziął taki informacje i przyznał kim naprawde jest
chociaż wątpie w jego szczerość....

macie racje, nie chodzi tu o klotnie.
Do bos-a:
  masz racje, nie jestem nie zastapiony, nie mialem zamiaru w sumie na nikogo naskakiwac, no moze troche bo nie spodobala mi sie wypowiedz walentynowicza o tym ze ma jaja a my nie.ale prawda jest taka ze on w tym czasie nie powienien zostac sprawdzajacym, byli wtedy ludzie ktorzy naprawde mieli pojecie o czesciach a nie zostali, i nie uwierze ze to dlatego ze sie staral bo wydajnosci mial marne itp. zreszta nadal tak jest ze na sprawdzaniu jest kilka osob co pracauja to 3-4 lata i nie potrafia odroznic lewego wachacza od prawego, rozpoznac progu do malucha czy tlumika do lublina (tego wielkiego walaca ) wiec na jakies podstawie zostali sprawdzajacymi ????? nie mowie ze wszyscy bo wiekszosc sie jednak zna, ale jest te kilka osob co nie powinno byc na tym stanowisku jesli by brac pod uwage ich umiejetnosci.nie mam o to pretensji do tych osob tylko do kierownikow, bo to oni wybieraja ludzi na sprawdzanie wedlug swoich dziwnych ocen. To tyle ode mnie. Pozdarwiam

pomocnikmagazyniera napisał:

macie racje, nie chodzi tu o klotnie.
Do bos-a:
  masz racje, nie jestem nie zastapiony, nie mialem zamiaru w sumie na nikogo naskakiwac, no moze troche bo nie spodobala mi sie wypowiedz walentynowicza o tym ze ma jaja a my nie.ale prawda jest taka ze on w tym czasie nie powienien zostac sprawdzajacym, byli wtedy ludzie ktorzy naprawde mieli pojecie o czesciach a nie zostali, i nie uwierze ze to dlatego ze sie staral bo wydajnosci mial marne itp. zreszta nadal tak jest ze na sprawdzaniu jest kilka osob co pracauja to 3-4 lata i nie potrafia odroznic lewego wachacza od prawego, rozpoznac progu do malucha czy tlumika do lublina (tego wielkiego walaca ) wiec na jakies podstawie zostali sprawdzajacymi ????? nie mowie ze wszyscy bo wiekszosc sie jednak zna, ale jest te kilka osob co nie powinno byc na tym stanowisku jesli by brac pod uwage ich umiejetnosci.nie mam o to pretensji do tych osob tylko do kierownikow, bo to oni wybieraja ludzi na sprawdzanie wedlug swoich dziwnych ocen. To tyle ode mnie. Pozdarwiam

Jak to kiedyś pan F.Stachura powiedział "nawet małpa sobie poradzi na magazynie, jak ją nauczysz czytać i liczyć do 10-ciu". Więc myślę, że niema znaczenia kto jak długo pracuje na magazynie, sprawdzającym zostaje zawsze koleś najbliższy kierownikowi danej zmiany. Wcale niemusisz się znać na towarze wystarczy,że dobrze zapierdzielasz, lub liżesz d... kierowi.
Pozdro dla chłopaków z JC - Walentyna trzymaj się brata

Rany Boskie , panowie   fajnie ze trafiłem  na   to  forum .   JC  cały szacuneczek dla JC  fajnie ze  wam tez sie udało wyciagnac od Stachury bo ta   firma według mnie jest porównywalna   do  Biedronki , oczywiscie nie obrazajac  nikogo z pracowników . Razczej chciałbym obrazic tu wasze kierownictwo  Kazka , darka <góreckiego>  , grzegorza i jakałe darka ,   Dałem sie im poznac przed laty ,  .   Zrozumcie troche ze oni  wami tyraja zeby miec  kase . Andrzej S, płaci im  przecierz premie za  Wasze wyróbki . Jestem tu pierwszy  raz  ale mam  nadzieje ze  bede miał z  wami troszke tematów .  Pracowałem tam na magazynie  dosc długo , wiec pamietam bardzo duzo  ludzi i  fajnie was na  zdjeciach widziec    Pozdro dla tego łysego na zdjeci  VW Jetta Sports  pamietliwy    no i Lanosik  haha ,    zycze wam pracownikom powodzenia i silnych nerwów - oczywiscie  do  zobaczonaka !!!!!!!!!!

z tym że nie do końca.nara